Książka Poeci i Morze to znakomicie skomponowany zbiór wierszy o różnej tematyce, który spodobał mi się i niezwykle szybko przeczytałem. Dotychczas sporadycznie czytałem takie wiersze jeśli mnie zaciekawiły lub znałem autora, ale w tym przypadku nie czuje się zawiedziony sięgnięciem po 10 zbiór. Dostałem fajne utwory, które trzeba czytać w skupieniu, ale dawały mi radość z samego czytania. Autorzy jakich wiersze tutaj zamieszczono częściowo znałem, bo słyszałem o nich, lecz część z nich publikowało dawno temu i było to moje pierwsze spotkanie z ich twórczością. Książka Poeci i Morze czyta się świetnie i można wczuć się w morski klimat jaki oferują zamieszczone tutaj utwory. Jest to też fajny wybór wierszy inspirowanych morzem jaki przeczytałem i często osadzonej w polskich realiach. Książka jest odskocznią od wszystkiego co dotychczas przeczytałem i miło spędziłem przy niej czas. Warto było dać szanse i przeczytać.
19. „Najmniejszy ruch ma znaczenie dla całej natury. Drobny kamyk ma wpływ na wielki ocean.” Blaise Pascal
93. „Trzy elementarne dźwięki odgłosy natury to dźwięk deszczu, dźwięk wiatru w pierwotnym lesie i słyszany z plaży dźwięk oceanu.” – Henry Beston
Kim jest morze? Kto jest taki gwałtowny i starożytna istota, która gryzie kolumny lądu i jest jednym i wieloma morzami i otchłań i blask, i przypadek i wiatr?
Czasami, upojony błękitem przeźroczy, Błądząc okiem po morzu słodkim i po niebie, Zapominam o wszystkim i zamykam oczy, A kiedy zamknę oczy — znowu … Przeczytaj wiersz
przez Bez łez – niezabawnie nam, bez burz – nazbyt łatwo nam, a dzień – szuka plam. Co noc – nieczekana noc, bo chleb – tylko głodnym w smak, – za chmurą gna ptak… Pan chce kobiet z innych gwiazd, pan chce fiołkowych pań pachnących jak sen przy dzwonkach sań. A ja – gdzie śliwkowy unhappy, … Przeczytaj wiersz
W głębinach Heinego niejedno się czai. Słychać żale wyrzuconego na brzeg przez zawiedzioną miłość rozbitka. Potomkowie Boreasza przetaczają z łoskotem swe godne wielkiego przodka wiatry. Czuć powiew wolności i szczęk zrzucanych lądowych kajdan. Morze wyzwala i kołysze do snu, potrafi opętać każdego, kto posłucha tęsknej muzyki harfy.
Nie chce na ten rejs puścić mnie stara, czemu nie chce, bo chyba skądś wie, że to rejs po kubańskie cygara, a to starej kojarzy się źle. Płyńmy chłopcy w tą stronę, gdzie Kuba, nasz kapitan dobrze wie gdzie. Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze, Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze, Mówię starej nie martw się kochana, choć w Kubankach jest gorąca krew, będę wierny, zacisnę kolana, ona jednak marszczy swoją brew. Płyńmy chłopcy w tą stronę, gdzie Kuba, nasz kapitan dobrze wie gdzie.
Historie morskie są często alegoryczne, wypełnione fantastycznymi mitycznymi istotami i niosą ze sobą celne wypowiedzi moralne. Wiersze morskie również często skłaniają się ku alegorii i naturalnie pasują do elegii, zarówno w odniesieniu do metaforycznego przejścia z tego świata do następnego, jak i każdej rzeczywistej podróży przez ziemskie oceany.
Jako młody człowiek wykonywał wiele prac dorywczych, z których jeden był marynarzem, co zaprowadziło go do Afryki i Europy. Być może ta wiedza o oceanie podpowiedziała temu wierszowi z jego zbioru „The Weary Blues”, wydanego w 1926 roku.
Heinem kierował podziw dla odmienności, ponieważ ten urodzony w głębi lądu poeta ukochał niezrozumiałe jeszcze wtedy dla większej rzeszy ludzi morze. Przepojone tajemnicą głębie fascynują, ale wzbudzając obawy aż się proszą o demonizowanie ich znaczenia. Nie dziwne więc, że i Heinrich Heine uległ pokusie naznaczenia morza nieczystą potęgą. Być może, kiedy się czegoś boimy, to tym łatwiej niektórym z nas przychodzi nadawanie ciemnej potędze cech piękna.
Jestem dumny, że mogę brać udział w dzisiejszym czyszczeniu i zachęcam wszystkich, aby znaleźli czas na piękny wiersz o morzu tego rodzaju aktywność.” – Ted Danson
przez Kiedy już wszystkie kobiety z transportu ogolono czterech robotników miotłami zrobionymi z lipy zamiatało i gromadziło włosy Pod czystymi szybami leżą sztywne włosy uduszonych w komorach gazowych w tych włosach są szpilki i kościane grzebienie Nie prześwietla ich światło nie rozdziela wiatr nie dotyka ich dłoń ani deszcz ani usta W wielkich skrzyniach kłębią się … Przeczytaj wiersz
4. „To nie oceany odcinają nas od świata – to amerykański sposób patrzenia na rzeczy.” – Henry Miller
Comments on “Not known Details About piękny wiersz o morzu”